kołeczek vs ubijak
Moderator: Moderatorzy
kołeczek vs ubijak
Witam.
Mam kolejne pytanie. W wielu wątkach pojawia się motyw kołeczka (o którym, przyznaję, dowiedziałem się czytając forum) nie znalazłem jednak nigdzie (choć znów muszę się przyznać, że nie wszystkie tematy przeczytałem) informacji nt. czy kołeczek to zupełnie inny gadżet niż ubijak z niezbędnika. Czy posiadając niezbędnik powinienem również wyposażyć się w kołeczek, bo jego przeznaczenie jest inne, czy też mając i korzystając z niezbędnika mogę sobie kołeczek odpuścić??
pozdrawiam
Kusza
Mam kolejne pytanie. W wielu wątkach pojawia się motyw kołeczka (o którym, przyznaję, dowiedziałem się czytając forum) nie znalazłem jednak nigdzie (choć znów muszę się przyznać, że nie wszystkie tematy przeczytałem) informacji nt. czy kołeczek to zupełnie inny gadżet niż ubijak z niezbędnika. Czy posiadając niezbędnik powinienem również wyposażyć się w kołeczek, bo jego przeznaczenie jest inne, czy też mając i korzystając z niezbędnika mogę sobie kołeczek odpuścić??
pozdrawiam
Kusza
- j4szczur
- Fajczarz Weteran
- Posty: 984
- Rejestracja: 22 maja 2006, 20:16 - pn
- Lokalizacja: ,,w podróży''
Re: kołeczek vs ubijak
Wyposaż się.kusza pisze:Czy posiadając niezbędnik powinienem również wyposażyć się w kołeczek

-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 637
- Rejestracja: 30 czerwca 2007, 00:28 - sob
Re: kołeczek vs ubijak
Kup. Jak nie masz gdzie to skocz do OBI i poszukaj kołków bukowych (gdzieś w okolicach listewek) - kupisz taki metrowy o średnicach 14mm lub 16mm i sobie przytniesz 10cm.kusza pisze:Czy posiadając niezbędnik powinienem również wyposażyć się w kołeczek, bo jego przeznaczenie jest inne, czy też mając i korzystając z niezbędnika mogę sobie kołeczek odpuścić??
Teoretycznie to to samo co stopka niezbędnika - ale w praktyce zupełnie co innego - ma większą powierzchnię - możesz mieć kilka kołeczków do fajek z różnymi średnicami komina. Przez to lepiej pozwala kontrolować żar i lepiej się do niego przyczepia popiół (który należy wybierać podczas palenia właśnie kołeczkiem). No i możesz wyprofilować jego stopkę tak jak w kołeczku Ascotti (wątek gdzieś obok).
- maciej_faja
- Moderator
- Posty: 1941
- Rejestracja: 08 października 2007, 20:27 - pn
- Lokalizacja: Sobótka k/Ostrowa Wlkp
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 418
- Rejestracja: 09 września 2006, 14:19 - sob
- Lokalizacja: Szczecin/Kopenhaga
Lecąc do warszawy miałem w goleniowie taką samą sytuację...Jerry pisze:Pomijajac wszystkie rady kiedy koleczek, a kiedy niezbędnik podam Ci jeden przypadek gdy kołeczek okaże się zbawieniem.
Jesteś na lotnisku, oczywiście fajki w bagażu podręcznym i pierwsze do czego się czepiają kontrolujący to niezbędnik.
W Poznaniu na Ławicy przeszedł po dyskusji, w Sztokholmie bez problemu, W Berlinie na Schonefeld i w Goleniowie niezbedniki wyladowaly w koszu.
Co zostało? Kołeczek

jeszcze własnego nie zrobiłem, ale proszę rynek już zareagował 
http://www.allegro.pl/item263341872_ubi ... pszy_.html
http://www.allegro.pl/item263343051_ubi ... nowy_.html
choć ten z prztykaczem wewnątrz chyba i tak by piszczał na lotniskowej bramce
Pozdrawiam
kusza

http://www.allegro.pl/item263341872_ubi ... pszy_.html
http://www.allegro.pl/item263343051_ubi ... nowy_.html
choć ten z prztykaczem wewnątrz chyba i tak by piszczał na lotniskowej bramce

Pozdrawiam
kusza