
Mac Baren VIRGINIA No1
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy tytoniowi
Mam bardzo pozytywne odczucia związane z Virginią nr 1. Tutaj śmiało mogę powiedzieć o aksamitnym, delikatnym smaku. Przy paleniu roztacza się przepiękny, czarujący zapach, ale jest jedno małe ale : następnego dnia w pokoju jest wyczuwalny "aromat" palonych śmieci
. Nic nie jest jednak w stanie zatrzeć wrażeń dnia poprzedniego, więc trwam przy tym tytoniu jak mur !!

Muszę się pochwalić!
Właśnie zakończyłem palenie kukurydzianki nabitej Virginią nr 1.
Wrażenia z pierwszego palenia mam bardzo zbliżone do opisywanych przez aker'a. Oprócz wrażenia "po", ale poczekamy parę godzin, zobaczymy. Tytoń delikatny, miły. Wprawdzie cierpię na brak doświadczenia, w materii gatunków, ale myślę, że po wypaleniu paczki, z chęcią zakupię następną.
Kupiłem to cudo w Czechach, w miejscowości Nachod.
Ocena końcowa: tytoń wart przejechania 400km
Właśnie zakończyłem palenie kukurydzianki nabitej Virginią nr 1.
Wrażenia z pierwszego palenia mam bardzo zbliżone do opisywanych przez aker'a. Oprócz wrażenia "po", ale poczekamy parę godzin, zobaczymy. Tytoń delikatny, miły. Wprawdzie cierpię na brak doświadczenia, w materii gatunków, ale myślę, że po wypaleniu paczki, z chęcią zakupię następną.
Kupiłem to cudo w Czechach, w miejscowości Nachod.
Ocena końcowa: tytoń wart przejechania 400km

Tytoń kupiłem w Trafice, koło banku KD (lub KB, dokladnie nie pamiętam nazwy), na "starówce", przy rynku.
Banki i wymiany walut (te w mieście) nie działają w soboty i niedziele. Wymiany można dokonać przy granicy. Trafika ta była bardziej sklepem z papierosami, ale kilka fajek też widzialem. Tytoń fajkowy ułożony jest bardziej markami, aniżeli smakami, więc trzeba pytać o pokazanie np palety Mac Barenów.
Z tego co rzuciłem okiem to:
Stanislaw Balkan Latakia
Alsbo, wszystkie
Da Vinci
Mac Bareny w saszetkach, różne
Black/Wild Cherry
il Camino
Peterson Irish Oak
Peterson De Luxe Mixture
Jakies S.G.
Skandinavik większo
Stanwell wszystkie
Springwater Exotic Cut w puszce duzy, rzucil sie w oczyW.O.
W.O. Larsen
To by było na tyle, zaświadczam mogłem cos przeoczyć.
Proponuję płacić koronami czeskimi, jakieś bardziej to pewne
Bardzo prosze o usunięcie tego posta, po jakimś tygodniu.
Dziękuję. (trochę mi brakuje opcji czas trwania posta)
Banki i wymiany walut (te w mieście) nie działają w soboty i niedziele. Wymiany można dokonać przy granicy. Trafika ta była bardziej sklepem z papierosami, ale kilka fajek też widzialem. Tytoń fajkowy ułożony jest bardziej markami, aniżeli smakami, więc trzeba pytać o pokazanie np palety Mac Barenów.
Z tego co rzuciłem okiem to:
Stanislaw Balkan Latakia
Alsbo, wszystkie
Da Vinci
Mac Bareny w saszetkach, różne
Black/Wild Cherry
il Camino
Peterson Irish Oak
Peterson De Luxe Mixture
Jakies S.G.
Skandinavik większo
Stanwell wszystkie
Springwater Exotic Cut w puszce duzy, rzucil sie w oczyW.O.
W.O. Larsen
To by było na tyle, zaświadczam mogłem cos przeoczyć.
Proponuję płacić koronami czeskimi, jakieś bardziej to pewne

Bardzo prosze o usunięcie tego posta, po jakimś tygodniu.
Dziękuję. (trochę mi brakuje opcji czas trwania posta)
Mac Baren VIRGINIA No1
Otworzyłem ostatnio paczke viginii, która podarował mi pewien spotkany w drodze z Niemiec fajczarz. Zauważyłem go podszedłem , chwila rozmowy i wspólnie wypalona fajka zaowocowały niespodziewanym prezentem. Dostałem cztery saszetki tytoniu, miedzy innymi opisywaną virginie, wszystkie były bardzo suche mimo oryginalnego zamkniecia. Pochodzą widocznie z czasów gdy nie obowiazywały jeszcze banderole.
po nawilzeni, zesłoika wydobył sie łagodny aromat tytoniu, taki jak czuje sie w suszarni, czysty bez domieszek. Niestety nie miałem czystej fajki więc nawet po paru paleniach początkowo czuć aromat St. Bruno po kilku jednak minutach pojawia sie delikatna słodycz. Nie nachalna i sztuczna ale owocowa, wyśmienita.Następne minuty to tylko poprawa, kiedy tytoń nnieco sie rozgrzeje to już ODLOT! Upaja całe usta aż po gardło smakiem i aromatem, chce sie go wdychać, pic i jeść. Czegoś takiego nie odczułem jeszcze przy innych markach. Do tego tytoniu mam fajke typu churchwarden, długi ustnik schładza dym i łagodzi nieco skutki zbyt łapczywego palenia , którego Va podobno nie znosi, choć według mnie wcale nie tak łatwo sie,,przeciąga". Moc oceniam jako więcej niz średnia, tytoń ogólnie bardzo dobry, wart spróbowania -polecam
po nawilzeni, zesłoika wydobył sie łagodny aromat tytoniu, taki jak czuje sie w suszarni, czysty bez domieszek. Niestety nie miałem czystej fajki więc nawet po paru paleniach początkowo czuć aromat St. Bruno po kilku jednak minutach pojawia sie delikatna słodycz. Nie nachalna i sztuczna ale owocowa, wyśmienita.Następne minuty to tylko poprawa, kiedy tytoń nnieco sie rozgrzeje to już ODLOT! Upaja całe usta aż po gardło smakiem i aromatem, chce sie go wdychać, pic i jeść. Czegoś takiego nie odczułem jeszcze przy innych markach. Do tego tytoniu mam fajke typu churchwarden, długi ustnik schładza dym i łagodzi nieco skutki zbyt łapczywego palenia , którego Va podobno nie znosi, choć według mnie wcale nie tak łatwo sie,,przeciąga". Moc oceniam jako więcej niz średnia, tytoń ogólnie bardzo dobry, wart spróbowania -polecam
Pal waść!...
Mnie niestety Mac Baren nie powalił na kolana (nie wiem, może dlatego, że zdarzyło mi się palić Gawith & Hoggarth-Curly Cut de Luxe i oczekiwania miałem większe). Dobry jest do opalania, ale żeby jakiś ciekawy bukiet smakowy - takie ciepłe powietrze (pomimo starań nie odczuwam w nim jakiejś wielkiej słodyczy).
Zgadzam sie z Toba Zebra, nie jestem znawca tego gatunku ale ten tyton rowniez nie zrobil na mnie wielkiego wrazenia wszystko jest ok, powyzej sredniej ale brakuje mi tego koncowego WHOW!. Pare miesiecy temu kupilem nie wielka fajke Butz Choquin ktora opalam wlasnie tym tytoniem i musze powiedziec ze zgodnie z oczekiwaniami rosnie piekny delikatny nagar, aczkolwiek ocenialem ten tyton w fajkach juz opalonych VA. Jak wiekszosc tytoni Mc Baren lubi on ugryzc jak Pit bull szczegolnie w mniejszych rozmiarow fajkach. Z VA tej firmy ktora darze duzym szacunkiem znacznie lepszy pod kazdym wzgledem wydaje mi sie HH Mature Virginia ktory dodaje od czas do czasu do mojej rotacji tytoni.
May your bowls always be full my friends. Luck to ya.