wizerunek fajczarza
Moderator: Moderatorzy
Draco tu bym się nie zgodził w drobnej kwestii. Nie chodzi o wiek by nabrać dystansu. To kwestia dojrzało¶ci. ja palę bo lubie, bo mi to sprawia autentyczn± przyjemno¶ć i mam w D.... to co mówi± o mnie wszyscy. To nawet nie kwestia nabierania dystansu ile olewactwa głupoli i debili i ludzi którzxy z tylko soie znanych powodów próbuj± obrażać fajczarzy - ja się już z tym spotkałem..... niestety - Polska rzeczywisto¶ć pozdrawiam Bartek
GG : 6423598
Nobody knows what's inside my pipe!!!
Nobody knows what's inside my pipe!!!
Ja mam lat 18 a moi znajomi fajczarze sa w podobnym wieku, ale musze powiedziec ze przynajmniej w moim przypadku fajka wzbudza u ludzi raczej pozytywne emocje:) Kazdy chce sprobowac "z czym to sie je", przyznam nawet ze wczoraj pewnien znajomy podjal decyzje o kupnie fajeczki- tak mu sie spodobalo:] U nas w miescie nie spotkalem nigdy nikogo z fajka, wiec kiedy siedzlismy z kolegami w 3 w ogrodku piwnym na rynku ludzie faktycznie sie na nas patrzyli... Poza tym jest spora liczba ludzi ktorzy smieja sie z nas kiedy palimy fajke, ale i na to jest metoda- rozpalam troszczke mocniej i daje sie delikwentowi zaciagnac, po tym jak juz przestaje kaszlec i wycierac lzy z oczu, od razu nabiera respektu:D tego ze tak na prawde to sie nie zaciagam to juz nie mowie;)
A stareotypu "dziadka" fajczarza i tak chyba nie zmienimy
A stareotypu "dziadka" fajczarza i tak chyba nie zmienimy
Ja spacerujšc sobie z fajkš po Krakowie muszę stwierdzić ze tylko raz spotkalem się z upierdliwo?ciš ludzkš w postaci pijanego punka. Poza tym incydentem nie spotkalem się nigdy z u?miechem politowania, a raczej często napotykalem wzrok zaciekawonej kobiety. Być może dlatego tak lubie zabierać mojš kochaneczke na spacery
Przeważnie jednak preferuje palenie w samotno?ci, ponieważ wtedy fajka smakuje mi najlepiej

figh fire with faja gg 8916687
- Wunsch
- Początkujący
- Posty: 37
- Rejestracja: 27 stycznia 2006, 00:44 - pt
- Lokalizacja: Polska południowo-wschodnia
Potwierdzam. Kraków jest bardzo przyjaznym miastem, jeśli chodzi o spacerki z fajką. Sam się o tym wielokrotnie przekonałem.ifryth pisze:Ja spacerujšc sobie z fajkš po Krakowie muszę stwierdzić ze tylko raz spotkalem się z upierdliwo?ciš ludzkš w postaci pijanego punka. Poza tym incydentem nie spotkalem się nigdy z u?miechem politowania, a raczej często napotykalem wzrok zaciekawonej kobiety. Być może dlatego tak lubie zabierać mojš kochaneczke na spaceryPrzeważnie jednak preferuje palenie w samotno?ci, ponieważ wtedy fajka smakuje mi najlepiej
"'Tis only in their dreams that men truly be free,
'Twas always thus, and always thus will be."
'Twas always thus, and always thus will be."
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 976
- Rejestracja: 07 lutego 2006, 15:42 - wt
- Lokalizacja: Świecie Kuj-Pom
Napiszę tu coś dziwnego, co mnie osobiście zagieło. Przedwczoraj w pracy (a pracuję na stacji paliw na kasie) przyszedł klient, obsługiwała go koleżanka. Ale do sedna. Gościu zwrócił moja uwagę jakimś takim spokojem, luzem. Był to starszy pan z siwa bródką. Pomyślałem sobie, że ten gościu pewnie pali fajkę, choć żadnych atrybutów fajkowych nie zauważyłem u niego i to wszystko. Kolana mi się ugięły jak koleżanka po kilkunastu minutach mówi do mnie (a wiedzą wszyscy że palę fajkę)- patrz jakiś facet na parkingu przy stacji pali fajkę - to był ten gość. Szczena mi opadła.... 

Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2006, 14:02 - ndz przez Hobbit, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwi twardziele nie jedzą miodu. Prawdziwi twardziele żują pszczoły. 

Jeszcze dwa, trzy lata temu palenie fajki na ulicach Poznania i w pubach budziło sensację, a dzisiaj? Chyba już nie. Co prawda miałem wtedy 17 lat i prawdopodobnie to było przyczyną tego zainteresowania, to jednak sądzę, że ludzie już się przyzwyczaili do widoku osoby palącej fajki... ale takiej dużej.
Wczoraj przerwałem roczną przerwę w paleniu... Tytonie jakie mi zostały to: resztka Alsbo Black, Springwater (afe [i to jest jeszcze ten konkursowy z FMS, heh]), Calume (majeranek-afe), Irish Oak i Night Cap ( mmmmm ). Na rozpoczęcie sezonu fajczarskiego zapaliłem Alsbo Black w malutkiej fajeczce ( MrBróg 49 ), którą paliłem na długość deptaka - od Starego Browaru, aż do Marycha. I tylko wtedy dzieciaki i reszta wiary była zaskoczona widokiem jakiegoś chłopaka w glanach, w brązowych bojówkach, piaskowej koszuli, czapce z daszkiem i ... z mała fajką w gębie, bo jak później zapaliłem na Starym Rynku Night Capa w Capitolu, to stałem się niewidzialny, i to nawet dla przechodzącego obok Pana z fajką.
Wczoraj przerwałem roczną przerwę w paleniu... Tytonie jakie mi zostały to: resztka Alsbo Black, Springwater (afe [i to jest jeszcze ten konkursowy z FMS, heh]), Calume (majeranek-afe), Irish Oak i Night Cap ( mmmmm ). Na rozpoczęcie sezonu fajczarskiego zapaliłem Alsbo Black w malutkiej fajeczce ( MrBróg 49 ), którą paliłem na długość deptaka - od Starego Browaru, aż do Marycha. I tylko wtedy dzieciaki i reszta wiary była zaskoczona widokiem jakiegoś chłopaka w glanach, w brązowych bojówkach, piaskowej koszuli, czapce z daszkiem i ... z mała fajką w gębie, bo jak później zapaliłem na Starym Rynku Night Capa w Capitolu, to stałem się niewidzialny, i to nawet dla przechodzącego obok Pana z fajką.
Jubiler , Biżuteria @ Najwyższa JAKOŚĆ
-
- Pykacz
- Posty: 88
- Rejestracja: 07 października 2004, 19:34 - czw
- Lokalizacja: 52°32'05N 16°49'07E
- Kontakt:
Sądzę, że raczej ciekawość wzbudzało zestawienie glany + fajka, niż sam fakt palenia fajki. Zdarza mi się czasem palić w drodze z Pl. Wolności we wszystkie strony (ze szczególnym uwzględnieniem Deptak - Górna Wilda), a i w sąsiedztwie wspomnianej Półwiejskiej zamieszkuje Jacek Schmidt, który z fajką rozstaje się chyba tylko podczas snu, a i tego nie jestem pewienrocker pisze:J...którą paliłem na długość deptaka - od Starego Browaru, aż do Marycha. I tylko wtedy dzieciaki i reszta wiary była zaskoczona widokiem jakiegoś chłopaka w glanach, w brązowych bojówkach, piaskowej koszuli, czapce z daszkiem i ...

Pozdro - tommy ;o)
BTW - zapraszam serdecznie na najbliższe spotkanie frakcji poznańskiej - stosowne ogłoszenie na pewno odnajdziesz na news'ach (a.p.f.).
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 402
- Rejestracja: 27 grudnia 2004, 22:02 - pn
- Lokalizacja: Piła/Bydgoszcz
Ja myślę, że poprostu : Swój poznaje swojego...Hobbit pisze:Napiszę tu coś dziwnego, co mnie osobiście zagieło. Przedwczoraj w pracy (a pracuję na stacji paliw na kasie) przyszedł klient, obsługiwała go koleżanka. Ale do sedna. Gościu zwrócił moja uwagę jakimś takim spokojem, luzem. Był to starszy pan z siwa bródką. Pomyślałem sobie, że ten gościu pewnie pali fajkę, choć żadnych atrybutów fajkowych nie zauważyłem u niego i to wszystko. Kolana mi się ugięły jak koleżanka po kilkunastu minutach mówi do mnie (a wiedzą wszyscy że palę fajkę)- patrz jakiś facet na parkingu przy stacji pali fajkę - to był ten gość. Szczena mi opadła....
Chyba każdy kto ma dłuższą styczność z fajką doznał podobnych sytuacji...
Co do stereotypu to zgadzam się! Polska jest krajem wielu stereotypów,
jednym z nich jest owy "starzec z fajką umieszczoną gdzieś głęboko w brodzie...

Ja do ogólnego wizerunku fajczarza NIE pasuję wcale!
Młodzian 24 lata, krótko wygolony, włosy wyżelowane... i gdzie do tego fajka???

Dlategoż właśnie gdy ktoś dowiaduje się że palę fajkę reaguje śmiechem... TY? no co Ty??
Uważam że w dużej mierze jest to brak tolerancji ( niestety).
Dlatego najlepiej czuję się z fajką we własnym domu w fotelu!
A to mój wizerunek fajczarza


Pozdrawiam
Q.
Jak się uda to FAJA...
-
- Fajkowy Dyskutant
- Posty: 136
- Rejestracja: 19 maja 2005, 11:10 - czw
- Lokalizacja: Krapkowice k. Opola
wtrace tu slowo - nie jest to tylko stereotyp w naszym kraju - fajczarz=starszy pan-
ja kiedys na pewnym miedzynarodowym forum dotyczacym Formuly 1 i simracingu powiedzialem ze ide zapalic fajke ... w kilku nastepnych postach ludzie z tego forum komentowali to slowami (uogolnie to z kilku postow): "You must be old man" ...
aha - uprzedzajac domysly ja jestem tam jedynym polakiem.
Pozdrawiam
ja kiedys na pewnym miedzynarodowym forum dotyczacym Formuly 1 i simracingu powiedzialem ze ide zapalic fajke ... w kilku nastepnych postach ludzie z tego forum komentowali to slowami (uogolnie to z kilku postow): "You must be old man" ...
aha - uprzedzajac domysly ja jestem tam jedynym polakiem.
Pozdrawiam

W Kielcach dziwnie sie czuje idąc deptakiem z fajką. mimo,ze mam niedaleko do 30 lat. niewazne z ktorej strony. krotkie włosy,broda. najczesciej ubrany na czarno.
I jak pisałem juz w jednym z postów - niewazne co mam w fajce i tak zawsze komus smierdzi!
Pewnie jak bym miał 60 lat i długa siwa brode to by wszystkim pachniało albo by chociaz siedzieli cicho.
I jak pisałem juz w jednym z postów - niewazne co mam w fajce i tak zawsze komus smierdzi!
Pewnie jak bym miał 60 lat i długa siwa brode to by wszystkim pachniało albo by chociaz siedzieli cicho.
"– Stara fajka, jak stara zona: wierna i pewna, ale i młoda czasem sie przyda!"
http://www.fotoreporter.info.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

http://www.fotoreporter.info.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Do młodych!
Chcesz wyglądać jak "prawdziwy" fajczarz? Szukaj tytoniów z promocyjną nalepką, bo dzięki niej będziesz wiedzieć, że ów tytoń "przyspiesza starzenie skóry".
Ah, ten odpowiedni dobór etykiet na opakowania z tytoniem...
Chcesz wyglądać jak "prawdziwy" fajczarz? Szukaj tytoniów z promocyjną nalepką, bo dzięki niej będziesz wiedzieć, że ów tytoń "przyspiesza starzenie skóry".
Ah, ten odpowiedni dobór etykiet na opakowania z tytoniem...
Jubiler , Biżuteria @ Najwyższa JAKOŚĆ
-
- Fajczarz Weteran
- Posty: 910
- Rejestracja: 22 marca 2005, 15:26 - wt
Przydała by się etykieta: "Palenie tytoniu przyśpiesza porost włosów i brody"rocker pisze: Ah, ten odpowiedni dobór etykiet na opakowania z tytoniem...

"Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, kiedy się ją dzieli". Albert Schweizer
Pipe Club Wrocław + Fajczarze.pl - Serwis poświęcony fajce i paleniu fajki

Pipe Club Wrocław + Fajczarze.pl - Serwis poświęcony fajce i paleniu fajki