Szachy przy fajce.
Moderator: Moderatorzy
Szachy przy fajce.
Czy ktoś z Was jest z Krakowa i gra w szachy? Oczywiście przy fajce, bo takiego gracza szukam. Zapraszam.
Gadu-Gadu: 2615834
Szukam partnera do gry w szachy (przy fajce).
Szukam partnera do gry w szachy (przy fajce).
- Brachytron
- Fajczarz
- Posty: 392
- Rejestracja: 13 września 2007, 08:14 - czw
- Lokalizacja: Ławica
- Kontakt:
- maciejslu
- Fajczarz Weteran
- Posty: 470
- Rejestracja: 14 lipca 2008, 23:46 - pn
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Szachy przy fajce.
Ja jestem z Poznania i trochę gram w szachyBrachytron pisze:A może ktoś z Poznania?...

Ale ze względu na wrodzoną nietowarzyskość i niemobilność - preferuję kurnik.pl

- Brachytron
- Fajczarz
- Posty: 392
- Rejestracja: 13 września 2007, 08:14 - czw
- Lokalizacja: Ławica
- Kontakt:
Re: Szachy przy fajce.
No to pat
Ja w sumie grywam tylko twarzą w twarz, ale wszyscy znajomi jakoś się porozjeżdżali i za bardzo już nie ma z kim. W każdym razie gdyby coś Cię naszło to daj znać. Nie musimy przecież ze sobą rozmawiać 


Zawsze będę początkujący...
-
- Pykacz
- Posty: 88
- Rejestracja: 07 października 2004, 19:34 - czw
- Lokalizacja: 52°32'05N 16°49'07E
- Kontakt:
Re: Szachy przy fajce.
Hellou,Brachytron pisze:A może ktoś z Poznania?...
W KKF Poznań spotkasz zapalonego szachistę, zawsze skorego do gry, kol. Krzysztofa Grzesińskiego. Jak go znam - szczerze ucieszy się z możliwości rozegrania kolejnej partyjki (jak to zwać?) czy to podczas spotkania klubowego, czy też przy okazji zawodów. Oraz i bez okazji ;)
Pozdro - tommy ;o)
- Brachytron
- Fajczarz
- Posty: 392
- Rejestracja: 13 września 2007, 08:14 - czw
- Lokalizacja: Ławica
- Kontakt:
- Mariusz Broniarz
- Fajczarz
- Posty: 227
- Rejestracja: 13 lutego 2008, 00:15 - śr
- Lokalizacja: Poznań
Re: Szachy przy fajce.
KKF,to nic więcej jak Klub Kolekcjonerów Fajek.
A towarzystwo jest tam przemiłe,doświadczone i chętne do pomocy.Nie ma tam patrzenia z góry na mniej doświadczonych członków.Wręcz odwrotnie.Sam jestem członkiem tego zacnego Towarzystwa od pół roku.
Niech nie zmyli Cię nazwa klubu.I z jedną fajką można się tam przytulić.
Pozdrawiam
A towarzystwo jest tam przemiłe,doświadczone i chętne do pomocy.Nie ma tam patrzenia z góry na mniej doświadczonych członków.Wręcz odwrotnie.Sam jestem członkiem tego zacnego Towarzystwa od pół roku.
Niech nie zmyli Cię nazwa klubu.I z jedną fajką można się tam przytulić.
Pozdrawiam
"Kto myśli,że może,ten może.A kto myśli,że nie może,ten nie może.To jest nieuchronne,niezaprzeczalne prawo".
Pablo Picasso.
Pablo Picasso.
Re: Szachy przy fajce.
Witam !!!
Cześć Jacek !!!. Ja bym reflektował na partyjkę szachów, dobre piwko i koniecznie fajeczka nabitą dobrym tytoniem.
Ps: Jak spisuje się stanwell? jaki tytoń w niej palisz?
Cześć Jacek !!!. Ja bym reflektował na partyjkę szachów, dobre piwko i koniecznie fajeczka nabitą dobrym tytoniem.
Ps: Jak spisuje się stanwell? jaki tytoń w niej palisz?
Pozdrawiam Beckett !!!!
"Im starsza fajka tym słodszy dym"
"Im starsza fajka tym słodszy dym"
Re: Szachy przy fajce.
Powracam do wątku sprzed lat wielu... Ale wychynę na trochę ze swojego gorzowskiego matecznika (wiem, wiem - "głupi niedźwiedziu, gdybyś w mateczniku siedział") i od najbliższej niedzieli będę przez tydzień w Poznaniu. Więc może znajdzie się ktoś chętny na spotkanie w klimacie fajkowo- szachowym? Musielibyśmy jeno znaleźć jakowąś odpowiednią knajpkę, gdzie zapalić wolno, miejsce na szachownicę się znajdzie i posączyć jest co.
A może i w Gorzowie Wlkp. jest ktoś fajcząc, w szachy grający albo grając w szachy, fajczący?
A może i w Gorzowie Wlkp. jest ktoś fajcząc, w szachy grający albo grając w szachy, fajczący?